Intuicyjny umysł.

– Wesele w lipcu! – wykrzyknęłam z radością, gdy czytałam przyszłości dla Izy – Och! Już czuję smak koszernego jedzenia i atmosferę godną królewskiej pary.
– Zostaniesz moją druhną – Iza oznajmiła z uśmiechem.

Lipiec zbliżał się wielkimi krokami, a Iza jakby przepadła. Zadzwoniłam do niej:
– Wybrałaś już suknie dla druhen?
– Ślubu nie będzie. Rozstaliśmy się – zadziwiająco spokojnie brzmiał jej głos – Po kursach Theta Healing® odkryłam czego tak naprawdę w życiu potrzebuję. Mój były partner jest żydowskiego pochodzenia. Niedawno kupił drugi sklep, a wcześniej prawie nie wychodził z jednego. Nie chciałam wieść życia opuszczonej żony. Dziękuję Ci, że odczytałaś moja przyszłość. Dzięki twoim kursom dostrzegłam swój Duchowy Plan i uchroniłam się przed błędem.
Klika miesięcy po naszej rozmowie, Iza spotkała swoją Bratnią Duszę i wyjechała na Florydę.

Każdy organ w naszym ciele wibruje boską melodią. Mózg w ciągu doby faluje w częstotliwościach alfa, beta, theta, delta i gamma. Najczęściej używamy stanu delta – podczas snu i stanu beta – podczas aktywności w ciągu dnia.
Otrzymaliśmy dar – intuicyjny umysł, a rozwinęliśmy sługę – umysł racjonalny.
To dzięki pozostałym falom możemy otworzyć wrota intuicji.

W stanie beta widzimy tylko wycinek z miliona możliwości. W theta poszerza się świadomość i zwiększa pole widzenia. Rozwijają się zdolności parapsychiczne, które pozwalają nam zobaczyć przyszłość. Kiedy pokazują się sytuacje niekorzystne, wówczas możemy je zmienić.

Vianna Stibal odkryła jak z pomocą krótkiej medytacji korzystać z daru jakim jest intuicyjny umysł.
Jak wiele można dokonać, działając we właściwym stanie umysłu świadczy działalność Nikola Tesla, Marii Curie – Skłodowskiej, Alberta Einsteina, czy wielu innych oświeconych mistrzów.

W stanie theta aktywowane są uśpione chromosomy DNA , które naukowcy nazwali śmieciowym. Stwórca jednak nie stwarza śmieci. Ta aktywacja powoduje oczyszczenie organizmu i rozwój zdolności parapsychicznych takich jak umiejętność przyciągania Bratnich Dusz.

Fenomen Bratnich Dusz polega na tym, że osoby takie z łatwością rozpoznają się z czasów innych wcieleń, kiedy łączyła ich miłość.

Sylwia była w głębokiej depresji. Małżeństwo zakończyła upokorzona na sali rozwodowej i z długami na koncie. Samotna, bez celu w życiu. Przed mężczyznami postawiła mur nie do przebicia. Podczas kursu zburzyła tę barierę. Poprosiła o Bratnią Duszę. O mężczyznę do życia, podróży i miłości. Życie potoczyło się tak, że kilka miesięcy później, już z Pawłem, zaczęła odkrywać nieznane aromaty życia, poznawać tajemnice świata, kochać do utraty tchu.

Bratnie Dusze mogą być rodzinami dusz, które w tym życiu mają pomagać sobie i podnosić wibracje na świecie. To też może być osoba, dzięki, której rozwiniesz się duchowo.

W stanie thata następuje też zlikwidowanie genetycznych programów starzenia się –  kasowanie genu starości i starzenia. Zwalnia wówczas twój zegar biologiczny, a znajomi zauważają, że wyglądasz młodziej.

Harmonizowane jest też działanie czakr, dzięki czemu możesz pobierać energię wszechświata do procesów życiowych. Jesteś bardziej witalny, masz bardziej regenerujący sen i brak spadków energii.

Teraz wyobraź sobie, że całe dotychczasowe życie siedziałeś na skrzyni pełnej złota. Żebrałeś o pieniądze, miłość i lepszą przyszłość. Tymczasem wystarczyło żebyś otworzył skrzynię. Całe bogactwo wszechświata jest w Tobie. Wystarczy mieć odpowiedni klucz by je otworzyć.